poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Jest Obitsu panny M.!

Jak tylko napisałam żałosnego posta o tym jak mi ciężko czekać na przesyłkę, kiedy wiem, że jest w Polsce, zapukała sąsiadka z paczuszką :D Odebrała ją już rano! Czyli moje obitsu nie było 200 , tylko 2 m ode mnie :)

 Paczuszka była bardzo mała. 

W środku ciałko, łapki i trampeczki dla panny M.

Trampeczki. Są SŁODKIE! CHcę jeszcze, chyba jeszcze jakieś zamówię i Mimiwoo, są w końcu po niecałe 5$

Zapasowe łapki. Piąstki i  ułożone do trzymania czegoś.

Moje ciałko to Obitsu 27cm 1/6 Doll Normal Bust Body White Skin Magnet Magnetic Foot. Tu widać magnetic foot :D Minusem tego "bajeru" jest to, że stópki mają delikatne zasinienia od metalu. Mam nadzieję, że nie będą się powiększały.

Dołączona jest do niego mała płytka magnetyczna i ciałko samo stoi na niej. 

Bez niej też , ale nie tak "od razu".

Łapki są śliczne, idealnie wyodrębnione paluszki. 

Zapasowe łapki. 

Możliwości ruchowe tego ciałka są niesamowite. Dwie fotki z cyklu "wyginam śmiało ciało. 
Wydawało mi się, że fashionistki są ok pod tym względem, ale nie, NIE SĄ.



Podsumowanie:
Obitsu jest zupełnie inne niż się spodziewałam. Nie gorsze czy lepsze, po prostu inne. Nie wiem dlaczego umaiło mi się, że jest z winylu, przynajmniej nogi ( bo chyba soft burst jest z winylu?). Całe jest z twardego plastiku jak fashionistki i bardzo skrzypi :) 
Miałam farta bo mój egzemplarz nie jest luźny, wręcz przeciwnie. A może jeszcze złapie luzy, jak będę go nadal miąchać. Nie wiem też dlaczego wyobrażałam sobie, że jest większe, masywniejsze. A jest bardzo smukłe i drobne tylko uda ma bardziej kształtne niż Barbiowe. Jest tż odrobinę niższe niż Barbie i węższe w ramionach.
Strasznie mi się podoba sposób rozkładania go na elementy, zwłaszcza rąk - wyjmują się całe  z barków, jak , wyjmują się w przedramieniu i wyjmują się dłonie. 
Stopy ze stawem są fantastyczne! Obracają się wokół własnej osi oraz góra - dół. Laleczka ma także zaznaczone sutki i obojczyki oraz delikatny rysunek mięśni brzucha i pępek. 

Ogółem - love love. 

Zabieram się za szycie, jak przyjdzie reszta panny M. to będzie już miała garderobę! 

EDIT: 
1)Ku mojemu zaskoczeniu ciuszki Barbie są na Obitsu ZA DUŻE! Jeszcze wczoraj rękę bym sobie dała uciąć, że będą za małe!
Za to pasują na nie barbiowe tenisówki.
2) Jak się wyjmie z obitsu stopy, to "kikutki" da się umieścić w majsinkowych kajaczkach. Tym sposobem mam trzy pary adidasów i trzy pary kozaczków. Nie tak ładnych jak te od mimiwoo, ale za to GRATIS :D



13 komentarzy:

  1. A reszta to GDZIE???????

    OdpowiedzUsuń
  2. No to teraz pozostaje Ci czekać na głowę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hi, hi... Dobra jestem... przed chwilą tylko co napisałam że czekam na sesję z obitsu, a tu patrzę i jest.... tylko jak ja nie zauważyłam tego posta wcześniej?? nie wiem....
    Obitsu super wygląda, ja też myślałam że Basiowe ciuchy będą możenie za małe, ale właśnie dobre lub za duże na Obitsu...
    A tu proszę....
    Ja chyba też zakupię Obitsu dla Róży :D
    pozdrawiam
    ps.
    Trampki są boskie!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hah gratuluję! I zazdroszczę czerwonych trampek :) mam je w planach ale nie mam "wolnych środków"...

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda ze Fash nie maja takiej artykulacji i mozliwości wymiany dłoni :/ Teraz tylko główka i będzie kolejna zachwycona osoba na tym swiecie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiem, ale łatwiej znieść oczekiwanie z tymi laleczkami :D

    OdpowiedzUsuń
  8. "Miałam farta bo mój egzemplarz nie jest luźny, wręcz przeciwnie. A może jeszcze złapie luzy, jak będę go nadal miąchać."
    To bardzo możliwe, szczególnie uważaj na wypadanie rąk i rozluzowanie nadgarstków (dłonie "latają" zamiast trzymać pozycję) - niestety wydaje się, że jeżeli używa się ciałka dość intensywnie nie da się tego uniknąć. Teraz niemalże z nabożeństwem podchodzę do każdej zmiany układu rąk moich obitsu, a gdy tylko zauważę, ze rączki luźniej chodzą natychmiast planuję oszczędzanie tej konkretnej lalki. Oczywiście na obietnicach się kończy, w zwiazku z czym kilka moich kilka moich obitsu zyskało dość "chwiejną osobowość", że się tak wyrażę (co jest niczym w porównaniu z ciałkiem Volks które kupiłam, a które od nowości wyglądało jak dzwonnik z Notre Dame, tzn. garbiło się i wyglądało jakby powłóczyło nogami.Obawiam się że po jakimś czasie głowa Pullip może zacząć przeważać i ciałko zacznie się przechylać w jedną lub drugą stronę, albo zyska garb, albo zacznie podziwiać gwiazdy..
    Jeżeli wymyślisz jakiś dobry sposób na uszczelnianie stawów byłabym wdzięczna za podzielenie się nim. Jak dotąd stawy nadgarstkowe uszczelniam nieśmierdzącym, przezroczystym po wyschnięciu klejem, ale może jest jakiś inny sposób.
    "Strasznie mi się podoba sposób rozkładania go na elementy, zwłaszcza rąk - wyjmują się całe z barków, jak , wyjmują się w przedramieniu i wyjmują się dłonie. "
    Zgadzam się, to bardzo duża zaleta, ale może być też wadą. Szczególnie w przypadku dziewcząt-obitsu, ręce mogą zacząć wypadać z barków, mężczyźni mają te ręce połączone, można je wyjąć dopiero po zdjęciu przedniej części ciała (lub tylnej
    , jak kto woli). Za to jaką wygodą jest możliwość zdejmowania dłoni i stóp! Można sie do tego przyzwyczaić tak bardzo, że później używanie ciałka fashionistas czy pivotal jest jak czytanie książki i złapanie się na tym, że chciałoby się wcisnąć ctrl+f żeby znaleźć jakiś tekst na stronie a tu nie ma takiej możliwości. Ot, człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego ;P

    ufff, przepraszam, że tak się rozpisałam!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cieszę się, ze wspaniałości dotarły :) Ja też mam już ochotę obitsu 27 zamawiać ale na razie trzeba spróbować Pullipa kupić (czekam, aż kasa z poczty na konto trafi :/)

    OdpowiedzUsuń
  10. mam pytanie. Czy jak będę zamawiała od mimiwoo to będę musiała liczyć się z jakimiś dodatkowymi kosztami? Tzn. vat i to inne (nazwy nie pamiętam).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy za ile zamówisz :D Za zakupy poniżej 100 dolarów nie powinno być żadnych opłat.

      Usuń

Zapraszam do komentowania wszystkich! Bardzo by mi było miło, gdyby każdy się pod swoim komentarzem podpisał. Anonimowe komentarze, nawet te przemiłe, nie sprawiają tyle radości, bo nie wiadomo, do kogo się uśmiechać. Bardzo dziękuję!

Obserwatorzy