czwartek, 9 sierpnia 2012

O takich dwóch co poszły do pubu...

 ... I zabrały ze sobą lalki. 
Jak pisałam wcześniej spotkałam się dziś z Valhallą. Było fantastycznie i udało nam się focić lalki bez przeszkód, tylko jedna pani na nasz widok się wywróciła i oblała się piwem, na szczęście siebie, nie nas. Nevermind :D

Na początek pokaże Wam zdjęcia, jakie zrobiłam pięknościom Ewy ( jak coś pochrzaniłam, to mnie popraw prooooszę).

Day to night Barbie 

Zniewalająca Black Barbie.


Dana z serii de Rockers uparcie nazywana przez mnie Kirą ( mea culpa)

Dee Dee z zadartym noskiem

Tuesday Taylor Beauty Queen. Zjawiskowa! 


Nul poświęca się dla nauki - została dokładnie zbadana.
Miny  nie ma zbyt szczęśliwej...

Helloł? Mogę się już ubrać?

Jagoda: Jak dorosnę to też będę taka piękna jak ty!
Taylor - NIKT nie będzie tak piękny jak JA!

A wiesz kochana, nie mogę ogarnąć tej wielkiej fryzury.
Jest prawie tak wielka jak twoja głowa!

Ale wiesz kochana,  w dumie wszystko co duże jest piękne!

Nul: Włosy mi zdjęła. Rozumiesz? WŁOSY
Dana : No nie żartuj! Jak bym nie pozwoliła.
Zaryzykowałabym  nawet, że mi się manicure zniszczy , tak bym się broniła!

Jagoda odnalazła swoją mamę.
Barbie - Moje zaginione dziecko z Japonii!   

I na koniec zdjęcia  grupowe :)




Niach niach

Albo jak Bovary
Sasasaasasasasa

Dziękuję za przemiły wieczór!!!!!

14 komentarzy:

  1. 'Nul: Włosy mi zdjęła. Rozumiesz? WŁOSY'. Ubawiłam się tym. Bardzo to pasuje do Nuli :)

    OdpowiedzUsuń
  2. HeHe :D
    Ciekawe relacje z meetu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. od razu widacć, ze spotkanie było udane !
    zgadzam się z Tuesday, nikt nie jest tak piękny jak ona! na jednej się zazwyczaj nie kończy :)
    biedna Nulla, co za traumatyczne przeżycie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluje udanego meetu.... Fajne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mimo braku pełzania zdjęcia wyszły świetnie! Nie ma to jak dobry aparat/garnki ;)
    Pozdrawiam i do zobaczenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. zazdroszczę meet'a - Jagoda number one!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne spotkanie, kobita musiała się ostro zagapić.... No ale cóż, ludzie to tylko ludzie... ;P
    Mam nadzieję że i mi będzie dane się z Wami spotkać :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. ''Zaryzykowałabym nawet, że mi się manicure zniszczy , tak bym się broniła!'' leżę! :D

    Widać,że fajnie było :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze że nikt nie został z tej gromadki oblany piwem :)
    A meet'u zazdroszczę, z pewnością było świetnie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Spotkanie musiało być świetne. Zazdroszczę, też bym chciała ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale wam zazdroszczę! Musiało być fantastycznie! Nulka mnie rozwaliła :D ale zaskoczyłaś mnie tym, że jej głowa jest o tyle jaśniejsza od najjaśniejszego Obitsu... to przy Margo będzie nawet większa różnica bo jest jaśniejsza od Nuli i Enos...

    OdpowiedzUsuń
  12. widzę , że spotkanie było udane! Super zdjęcia! ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. zazdroszczę Wam tego spotkania!!!

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania wszystkich! Bardzo by mi było miło, gdyby każdy się pod swoim komentarzem podpisał. Anonimowe komentarze, nawet te przemiłe, nie sprawiają tyle radości, bo nie wiadomo, do kogo się uśmiechać. Bardzo dziękuję!

Obserwatorzy