... I zabrały ze sobą lalki.
Jak pisałam wcześniej spotkałam się dziś z Valhallą. Było fantastycznie i udało nam się focić lalki bez przeszkód, tylko jedna pani na nasz widok się wywróciła i oblała się piwem, na szczęście siebie, nie nas. Nevermind :D
Na początek pokaże Wam zdjęcia, jakie zrobiłam pięknościom Ewy ( jak coś pochrzaniłam, to mnie popraw prooooszę).
Day to night Barbie |
Zniewalająca Black Barbie. |
Dana z serii de Rockers uparcie nazywana przez mnie Kirą ( mea culpa) |
Dee Dee z zadartym noskiem |
Tuesday Taylor Beauty Queen. Zjawiskowa! |
Nul poświęca się dla nauki - została dokładnie zbadana. Miny nie ma zbyt szczęśliwej... |
Helloł? Mogę się już ubrać? |
Jagoda: Jak dorosnę to też będę taka piękna jak ty! Taylor - NIKT nie będzie tak piękny jak JA! |
A wiesz kochana, nie mogę ogarnąć tej wielkiej fryzury. Jest prawie tak wielka jak twoja głowa! |
Ale wiesz kochana, w dumie wszystko co duże jest piękne! |
Nul: Włosy mi zdjęła. Rozumiesz? WŁOSY Dana : No nie żartuj! Jak bym nie pozwoliła. Zaryzykowałabym nawet, że mi się manicure zniszczy , tak bym się broniła! |
Jagoda odnalazła swoją mamę. Barbie - Moje zaginione dziecko z Japonii! |
I na koniec zdjęcia grupowe :)
Niach niach
Albo jak Bovary
Sasasaasasasasa
Dziękuję za przemiły wieczór!!!!!
'Nul: Włosy mi zdjęła. Rozumiesz? WŁOSY'. Ubawiłam się tym. Bardzo to pasuje do Nuli :)
OdpowiedzUsuńHeHe :D
OdpowiedzUsuńCiekawe relacje z meetu :D
od razu widacć, ze spotkanie było udane !
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Tuesday, nikt nie jest tak piękny jak ona! na jednej się zazwyczaj nie kończy :)
biedna Nulla, co za traumatyczne przeżycie!
Gratuluje udanego meetu.... Fajne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńMimo braku pełzania zdjęcia wyszły świetnie! Nie ma to jak dobry aparat/garnki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i do zobaczenia!
Drogie garnki to podstawa!
Usuńzazdroszczę meet'a - Jagoda number one!
OdpowiedzUsuńFajne spotkanie, kobita musiała się ostro zagapić.... No ale cóż, ludzie to tylko ludzie... ;P
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że i mi będzie dane się z Wami spotkać :)
Pozdrawiam
''Zaryzykowałabym nawet, że mi się manicure zniszczy , tak bym się broniła!'' leżę! :D
OdpowiedzUsuńWidać,że fajnie było :)
Dobrze że nikt nie został z tej gromadki oblany piwem :)
OdpowiedzUsuńA meet'u zazdroszczę, z pewnością było świetnie :D
Spotkanie musiało być świetne. Zazdroszczę, też bym chciała ^^
OdpowiedzUsuńAle wam zazdroszczę! Musiało być fantastycznie! Nulka mnie rozwaliła :D ale zaskoczyłaś mnie tym, że jej głowa jest o tyle jaśniejsza od najjaśniejszego Obitsu... to przy Margo będzie nawet większa różnica bo jest jaśniejsza od Nuli i Enos...
OdpowiedzUsuńwidzę , że spotkanie było udane! Super zdjęcia! ;D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Wam tego spotkania!!!
OdpowiedzUsuń