Łamię reguły - czyli zamiast zwyczajowego rozpieszczania - zagoniłam dziouchy do roboty. No bo co to, kurcze blade :D
Wykręcaj mocniej!
Dałabym głowę, że wrzucałam parę TAKICH SAMYCH skarpet...
Gdzie te skarpety.....?
Miłego poniedziałku!
super - od małego trzeba uczyć pracy ;) swego czasu też kupiłam w empiku te malutkie klamerki z zamiarem zrobienia sesji z wieszania prania - tylko zabrakło mi ogrodu :( pozdrówka :)
OdpowiedzUsuńHhahahah xD dobre z tymi skarpetami :D
OdpowiedzUsuńA dziewczyny ci czasem nie odparły, że po co prać skoro i tak mają tyle ciuchów, że w niczym nie muszą chodzić więcej niż dwa razy? :D
Świetna sesja :)
Miłego poniedziałku :)
Swietna sesja. Praca az wrze dziewczynom w rekach.
OdpowiedzUsuńMam takie klamerki, kupilam w empiku :-)
Powiedzieć, że BOSKIE to za mało!
OdpowiedzUsuńAle coś mi się zdaje, że dziewczęta miały przednią zabawę :)
No i gdzie te skarpety?... Mamy już pełną szufladę takich samotnych, podejrzewam pralkę o łakomstwo!
Miłego poniedziałku :*
Jak to gdzie - w skarpetkowej Nibylandii :D
Usuń` Haha ;) Dobrze, niech dziewczyny się uczą! Ale mam nadzieję, że po takiej ciężkiej pracy czeka je godziwy wypoczynek ;)
OdpowiedzUsuńHaha ^^ Pogoda jest to i pranie trzeba zrobić :D A co leniuchować nie ma :D
OdpowiedzUsuńO ja... biedne lalki ;) Muszą sobie zapracować na nowe ciuszki, butki i inne niezbędne lakowe potrzeby...
OdpowiedzUsuńZaraz przyniosę moje z pokoju i posadzę przed monitorem. Niech patrzą i się uczą ;)
biedulki niech popracują zobaczą jak to ludzie mają
OdpowiedzUsuń(Gdzie skarpetki?) haha wyglądają uroczo takie małe ubranka sznurek do suszenia miska i najcudowniejsze one
Hehe, świetna historyjka! A w taką pogodę to im pranie wyschnie błyskawicznie! Bardzo fajne te miniaturowe spinacze.
OdpowiedzUsuńHahaha,niewolnictwo w kraju nad Wisla!Tego nie bylo nigdy!!!:]
OdpowiedzUsuńMusze pokazac swoim dziewuchom,tak ku przestrodze:] Nula ze skarpetkami bezbledna:]
No nie, Wam dogodzić :D Raz że rozpieszczam, raz, że niewolę :P
UsuńThe things you do and ideas you have for these dolls is actually quite amazing!
OdpowiedzUsuńThanks a lot :)
Usuńmotyw skarpetek - super :D motyw prania jeszcze lepszy - fajowe zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńBoska sesja!!
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam zrozpaczoną Nul, to mało się kawą nie oplułam....
Rewelacja!!
Oj biedne te Twoje dziewczyny ;) Najpierw zagoniłaś je do kuchni żeby zrobiły sałatkę, a teraz to pranie! Lekkiego życia to one nie mają :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia ubawiłam się na maksa :D
P.S. Elianko czy przesyłka doszła?
Nie, no wcale nie mają lekkiego :P Najbardziej rozpieszczone lalki RP.
Usuńps. mam awizo z piątku, być może tak :)
ojej z piątku szok ja we wtorek priorytetem wysłałam :(
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja! Uwielbiam Nule :D
OdpowiedzUsuńNo i dobrze dyscyplina musi być :D
OdpowiedzUsuńPioru-pioru-pioru-pioru-pierzemy
OdpowiedzUsuńjakie pracowite :D
OdpowiedzUsuńjeszcze odkurzacz i poodkurzajcie dom dla Elianki :)
A niech sie uczą pannice porządku. :)
OdpowiedzUsuńPracowite dziewuszki. Oczywiście Nula ze skarpetkami wymiata, bidulkę dopadł odwieczny problem co, czy może kto, zabiera skarpetki z prania?
OdpowiedzUsuńMini miska i klamerki są świetne :D.
Żeby nie było - miska podkradziona kotu rodziców :D
Usuńhahha!wpadajcie do mnie,umyć podłogi trzeba! :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł na sesyjkę!gdzieś ty klamerki takie małe dostała???
jakie słodkie <3
OdpowiedzUsuńZdjęcia i pomysł sa rewelacyjne!ale masz fajne pomysły zeby taką sesyjkę zrobić
OdpowiedzUsuńHe he!
OdpowiedzUsuńAle miały pracę!;D
O rajuśku, to się dziołchy doigrały! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :) Widywałam wiele razy te klamerki, ale głupia nie pomyślałam, że lalki mogłyby robić pranie... Noo, to gdzie ta skarpetka?
Twoje pomysły na historyjki są bombowe! Wszystko jak zwykle boskie :)
OdpowiedzUsuńDo twarzy im z pracą:)
OdpowiedzUsuń"Gdzie te skarpetki" - jej wyraz twarzy rozłożył mnie na łopatki:)
Ty to masz niesamowite pomysły :D Wysłałam już Twoją nagrodę pocieszenia w moim Candy :D
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja hehe normalnie jak prawdziwe Calineczki.
OdpowiedzUsuńBiedne zapracowane maleństwa!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDroga Elianko !!!
OdpowiedzUsuńTwoje maluszki są cudne! Marzy mi taka laleczka , ale jest taki duży wybór :( i mam do Ciebie pytanie : jaką dziewczynkę radziłabyś kupić i ile by kosztowała ?
Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna.
A teraz parę słów do dziewczynek : to miło , że pomagacie Eliace , ale się nie zamęczcie ;)
Pozdrawiam Was. Kasia.
Nie wiem jakiej odpowiedzi ode mnie oczekujesz :D
UsuńTak jak byś pytała mnie o samochód - duży czy mały? - duży - to bierz volvo :D
Nie da się tak. Wybierz taką, która łapie Cię za serce, która mą tą jedyną buzię. Jeśli patrzysz na lalkę i wiesz, kim ona jest, jakie ma imię i charakter i wiesz dokładnie, jaka będzie u ciebie - to właśnie TA.
Jeśli ta wymarzona jest zbyt droga - kup najtańszą i zmień na wymarzoną - nowy wig, nowe chipy i jest.
A jeśli żadna nie chwyta za serce i nadal nie wiesz - to nie kupuj żadnej. Poczekaj, aż będziesz pewna wyboru.
Pozdrawiam i życzę przemyślanego zakupu :)
Dziękuję Ci bardzo. Teraz dzięki Tobie będę szukać tej wymarzonej.
UsuńKasia :)
To się dziewczyny napracowały....No,tak brudzić ma kto!,ale do prania chętnych brak . Tak w życiu bywa :)
OdpowiedzUsuńHello from Spain: I already see that your two dolls are washing clothes. I hope you find the socks ... Keep in touch
OdpowiedzUsuńmiła odmiana zobaczyc że dzewczyny ci pomagają :) tak myślę, że wezmę z nich przykład
OdpowiedzUsuń