Czyli skąd w moim życiu wzięły się lalki.
Mam chrześnicę, śliczną , słodką Juleczkę. Julia ma także odrobinę straszą siostrę Zosię. Dziewczynki są już na tyle duże, że postanowiliśmy z mężem zrobić im prezent taki, o jakim marzy każda dziewczynka - o wielkiej, wypchanej ciuchami , lalczynej szafie.
Dlatego właśnie kupiłam sobie pierwszą Barbie, żeby była manekinem. Potem drugą i trzecią... Szyłam ubranka dla Barbie aż odkryłam istnienie Pullipów i... wsiąkłam na amen!
Jednak cały czas pamiętaliśmy o projekcie, od którego wszystko się zaczęło. Na początku lipca Julia miała urodziny, więc to jej prezent. Dodatkowo obie dziewczynki dostały po Barbie. Do kompletu.
Ta dam.... dzieło mojego męża z malowanej sklejki, nawet wieszaczki sam wyginał. Drzwiczki zamykają się na magnesy <3 Dekoracją i wyposażeniem zajęłam się ja.
Szczerze żałuję, że ta szafa nie należy do mnie.
Szafa jest przesliczna!!!! Nie moge oderwac od niej oczu.
OdpowiedzUsuńOj to dziewczynki mialy wielka radochę. Miec taka zdolna ciocie i wujka to wielki skarb :-)
Szafa jest świetna!
OdpowiedzUsuńA Wy jesteście wielcy podwójnie - po pierwsze oczywiście za pomysł i wykonanie, po drugie za to, że ją oddaliście ;)
Świetna współpraca mąż - żona, szafa pierwsza klasa:) ah.... piękna:)
OdpowiedzUsuńJaka szafaa *w*
OdpowiedzUsuńPomysł genialny! A wykonanie szafy jeszcze lepsze :)
OdpowiedzUsuńno i ja o takiej marzę :DDD moja się przy tej chowa :D
OdpowiedzUsuńależ genialna szafa!!!przepiękna!!!
OdpowiedzUsuńCudowna! o.o
OdpowiedzUsuńsama bym chciała taką szafę dostac :D robota pierwsza klasa ;)
OdpowiedzUsuń` Jejku jaka ta szafa piękna! Razem z mężem macie naprawdę wielki talent :) Zazdroszczę tym dziewczynkom :)
OdpowiedzUsuńSzafa jest super! Jak prawdziwa :) i te wieszaczki,drzwiczki,półki...wow! :D
OdpowiedzUsuńcudna szafa! śliczna i jeszcze te wzorki.. kwiatki na niej :D Sama bym taką chciała! Bardzo tez spodobaly mi się te małe wieszaki :D ;)
OdpowiedzUsuńSzafa cudowna, taka shabby chic :) Zazdroszczę dziewczynkom zarówno szafy jak i zawartości ;), cieszę się też, że była ona bodźcem do Twojego pojawienia się w lalkowym gronie :)
OdpowiedzUsuńSama bym nie pogardziła taka szafą !
OdpowiedzUsuńo jezu , jaka piekna szafa i ile ciuszków ajaj <3
OdpowiedzUsuńWOW!!!!!!!!!!Ja też zachwycam się szafą jaką wykonał WASZ DUET>szafa prezentuję sie genialnie.Delikatne kolory,super wykonanie no i pełna ciuszków jest!!!!!!!!Moje pokłony:)
OdpowiedzUsuńSzafa - cudne wykonanie! Wygląda wspaniale i dziewczynki na pewno były zachwycone!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakie to ubranka skrywa taka świetna szafa..? Bo ta sukienka z pierwszych zdjęć narobiła smaku na więcej! :)
Większość tych ubranek była prezentowana tutaj na samym początku istnienia bloga. Nic w zasadzie nowego tam nie wetknęłam, tylko swoją twórczość Barbiową i około :)
UsuńTaki mąż to skarb :) Szkoda, że mój M. daleko za granicą bo też bym go napastowała o takie mebelki z którymi by sobie poradził :D
OdpowiedzUsuńSię zgadzam - mój mąż to skarb :)
UsuńToć to miniaturowy 'skarbiec'! :-)
OdpowiedzUsuńUrocze wieszaki i bardzo ładnie ozdobione drzwi.
Przepiękna ta szafa - może to początek większej całości? Moim dziecięcym marzeniem zawsze był domek dla lalek.
OdpowiedzUsuńO rajuśku, jakie cudeńko! Prześliczna! Słowa zachwytu są zbędne!
OdpowiedzUsuńCHCĘ TAKĄ!
Gratuluje zdolnego i przede wszystkim skłonnego do realizacji taki projektów męża, bo przecież nierzadko bywa że umie a mu się nie chce :D.
OdpowiedzUsuńZarówno szafa jak i zawartość to małe dzieła sztuki.
A ja szafę NAPRAWDĘ widziałam, dotykałam i podziwiałam! Jest przepiękna, ale największą frajdę sprawiło mi wyciąganie i ogladanie zawartości ....... te suknie, buty i torebki.......
OdpowiedzUsuńTa szafa jest genialna! i zawartość! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła ta szafa. Do tego mnóstwo ubranek - jestem pewna, że chrześnica jest bardzo szczęśliwa z takiego prezentu ^^
OdpowiedzUsuńA co do chęci posiadania własnej szafy, to przecież żaden problem. W końcu mąż już wprawiony... ;)
eee niestety mi odmówił :( Argumentując, skądinąd słusznie, że dla moich dziewczyn to dwie takie by było mało, a mieszkanie rozciągnąć się nie chce (podłe ono).
UsuńHello from Spain: the closet is gorgeous. I love this furniture. I also like to know more of the origin of your collection of dolls. You have to post more pictures of your collection of Barbies and the clothes that your make. Congratulations to your husband for creating this cabinet. Keep in touch
OdpowiedzUsuńJak juz Ci mowilam na temat szafy SKRECA mnie z zazdrosci bo ona jest cudna!!I taka dopracowana!
OdpowiedzUsuń|moja lalkowa pasja zaczela sie od bloga Gackowej gdzie pierwszy raz ujrzalam lalke,ktora mam zamiar zreszta i tak sobie w koncu nabyc:] Pozniej potoczylo sie juz lawinowo....:]Ale nie zaluje tego calego wariactwa:0
Uprzejmie donoszę, że Julka była prezentem ZACHWYCONA!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPodobno całe życie o takim marzyła.........
Całe swoje sześcioletnie życie? :D:D:D:D
UsuńJeju jaka śliczna szafa *-*!
OdpowiedzUsuńOh wow. What wonderful craftsmanship. And the hangers were handmade too! Amazing.
OdpowiedzUsuńFantastyczna!
OdpowiedzUsuń