czwartek, 29 sierpnia 2013

Z pewną dozą nieśmiałości

Wzięłam dziś aparat do ręki, żeby obfocić moje niezdarne próby powrotu do formy.

Mila dostała nową sukienkę...

Nula groszkową tuniczkę

A Mat punkowe spodnie w kratkę. Bardzo mi się w nich podoba.

O wielki Cthulhu, jak strasznie wyszłam z wprawy... 

27 komentarzy:

  1. Bardzo fajne mają te ubranka C:

    OdpowiedzUsuń
  2. Wciągniesz się! Spodnie podobają mi się bardzo - aż mam ochotę uszyć podobne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne wszystkie! Ja to mam zawsze problem ze spodniami, jak uszyję z rzepem, to się rozłażą, jak z gumką, to ciasno wchodzą, a jak bez niczego, to już w ogóle bez komentarza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Matowi i Nuli szyję w gumkę, bo oni mają wąskie biodra. Mili już muszę szyć zapinane... bo jak na tyłek jej wchodzą to w talii odstają :) najlepiej szyć z czegoś rozciągliwego

      Usuń
  4. zazdroszczę talentu...Śliczne ubranka :D. ja w ogóle nie umiem szyć ubrań. Gdybym tylko miała jakieś wykroje :( ehh.

    OdpowiedzUsuń
  5. Strasznie fajnie Nulka wygląda. Nie za dużo masz już tych ubranek? Moze byś się nimi podzieliła na ebay'u? Hihi Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coraz częściej o tym myślę bo pudełko nam się nie domyka :)Dziękuje w imieniu Nulki :)

      Usuń
  6. Ty mówisz, że wyszłaś z wprawy, a inni marzą, żeby tak szyć ;-) Punkowe spodenki są świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z szyciem to troszkę jak z jazdą na rowerze - łatwo sobie przypomnieć :) Ale zdjęcia to masakra :/

      Usuń
  7. Spodnie w kratkę! <3 Love it!

    Powrót do formy, to jak długa rehabilitacja, ale dasz radę!
    Tulam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie ubrania są super, ale najbardziej podobają się spodnie <3

    OdpowiedzUsuń
  9. pięknie wyszły :-) a spodnie to mistrzostwo :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tego się nie zapomina, zobaczysz jak szybko wrócisz do formy i do nas oczywiście :)
    A ciuszki lalkowe świetne, szczególnie te spodnie bo nie łatwo uszyć takie małe rurki :)))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj kokietujesz, kokietujesz.....

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeju śliczne ciuszki <3 Szczególnie podobają mi się te punkowe spodenki :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Punkowe spodnie są świetne! I tuniczka też ^^ Życzę szybkiego powrotu do formy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tam nie widzę żebyś wyszła z wprawy...
    Ubranka świetnie wyszły :D
    czekam na więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne ubranka!
    Cieszę się że wróciłaś do lalkowania, pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. nic z wprawy nie wyszłaś!śliczne sukieneczki i spodnie jak najbardziej rockowe!

    OdpowiedzUsuń
  17. Groszkowa tuniczka jest cudna! ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Ubranka cudne :-) zresztą jak zawsze ;-)
    Zdjęcia też dobre.
    Cieszę że już jesteś :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wcale nie wyszłaś z wprawy. Stęskniłam się już za Twoją ekipą:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne wszystkie ciuszki! *w*
    Można tylko pomarzyć aby tak świetnie szyć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Spodnie w kratę jak dla mnie wymiatają, sama chciałabym sprawic podobne mojemu Isulowi, ale niestety nie mam tak udanego materiału.. Przyznam jednak, że szycie spodni dla chłopaka to dosyc ciekawe doświadczenie - pierwsze uszyłam na gumce i wolę się do nich nie przyznawac, kolejne bez gumki i bez rzepu, ale (chociaż wchodzą na styk) uważam je już za lepszy wytwór. Teraz chyba będę podchodzic do szycia z rzepem na tyłku, żeby wypróbowac wszystkie sposoby :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo mi się podoba Nulka na tym zdjęciu :)
    Witaj z powrotem! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo podobają mi się te zdjęcia, i zakochałam się w Mili na tym zdjęciu. Sukienka jest cudowna. Sama niedawno zaczęłam przygodę z maszyną i mam nadzieję, że nauczę się szyć choć w połowie tak dobrze jak ty. Nula wygląda uroczo. A Matt dostał super spodnie.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania wszystkich! Bardzo by mi było miło, gdyby każdy się pod swoim komentarzem podpisał. Anonimowe komentarze, nawet te przemiłe, nie sprawiają tyle radości, bo nie wiadomo, do kogo się uśmiechać. Bardzo dziękuję!

Obserwatorzy