Mam dziś NAPRAWDĘ PASKUDNY nastrój.
W związku z tym mój najpiękniejszy plastik pokaże Wam nowy ałtfit, a Wy w komentarzach napiszecie, jaki jest śliczny. I mój nastrój się poprawi. Jak się zapatrujecie na ten plan?
bonus: Mistrz drugiego planu.
Sukienka jest przecudna! Masz talent i to wielki ^^
OdpowiedzUsuńNo to pocieszam: Śliczny strój!
OdpowiedzUsuńMila też jest śliczna. :)
Uszy do góry :)
OdpowiedzUsuńPiękna kiecka Wam wyszła, a Rudzielec z kotem ... WYMIATA :D
Strój na prawdę wyszedł Ci ślicznie! :3
OdpowiedzUsuńślicznie wyszło!!! :) ściskam Ciebie moooocno!
OdpowiedzUsuńWyszło extra <3
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka, w takiej formie podoba mi się o wiele bardziej niż inspiracja ^^
OdpowiedzUsuńświetna jest^^ Jak wszystko co wychodzi spod twojej igły zresztą :D
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna :-) Twoja wersja jest ładniejsza :-)
OdpowiedzUsuńA na poprawę nastroju proponuje duuuużą czekoladę :-)
Pozdrawiam cieplutko.
Cudownie ;P Musze przyznać że bez tych rękawków lepiej się prezentuję ;P
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka!
OdpowiedzUsuńa bonus rewelacja!
Głowa do góry. Z pewnością zaraz będziesz miała lepszy humor. To kwestia czasu.
OdpowiedzUsuńTak poza tym to sukieneczka wyszła naprawdę prześlicznie. A zdjęcie z "mistrzem drugiego planu" wymiata <3
Sukienka jest śliczna. Z oryginałem chyba też się zmierzę, te kokardunie i biała halka byłyby jak znalazł dla mojej panienki, chociaż nie wiem, co mi z tego wyjdzie... :)
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać, że mistrz drugiego planu jest boski!
UsuńŚwietna sukienka!
OdpowiedzUsuńgłaski dla miszcza drugiego plana :D
OdpowiedzUsuńSukienka jest boooska i o 100 razy ładniejsza niż moja :D
Na prawdę ślicznie wyszła :D
Boska suknia. Zawsze zachwycam się wszystkim co stworzysz, kochana elianko :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, a rudzielec z kociczkiem wymiata <3
OdpowiedzUsuńSuperowa sukienka. A Mila jak zwykle urocza:)
OdpowiedzUsuńCudowna jest, uwielbiam Twoje ubranka! Rajstopki się cudnie komponują do sukienki :3
OdpowiedzUsuńśliczna ♥ a drugoplanowiec świetny XD
OdpowiedzUsuńTaka designerska ! :D Twoje lalki zadają szyku :D
OdpowiedzUsuńCzy mistrz drugiego planu to ten opetany zapachami?:P
OdpowiedzUsuńSukeinka z linka BOSKA ,Twoja jest swietna tylko brakuje mi falbanek,koronek i calej tej reszty :) Ostatnio jestem na etaoie fascynacji takimi materialkami :)
Jaka ładna ta sukienka *.* Sama bym taką chciała ;3
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka :D A Tobie wysyłam mnóstwo pozytywnej energii na poprawę nastroju:*
OdpowiedzUsuńDużo jej do pierwowzoru nie brakuje :)
OdpowiedzUsuńDodaj kokardki, może ciut zwęzić trzeba i GIT!!!
Ja powiem, że MISZCZ 2 planu jest słodki ;D
OdpowiedzUsuńPiękne, jak wszystko co szyjesz :3
OdpowiedzUsuńPogłaszcz mistrza drugiego planu ode mnie =^.^=
Kiecka super :D I zakradający się w kadr mistrzu jest boski :3
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta sukienka *♥*
OdpowiedzUsuńMistrz drugiego planu - nie gorszy ;)
Sukienka wyszła bardzo!! ok :) Jest bardzo dokładnie uszyta.
OdpowiedzUsuńJa też próbowałam szyć sukienki, ale tak precyzyjne mi nie wyszły :(
Bardzo ładna!
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka !
OdpowiedzUsuńkot - mistrz ♥
No i co z tym nastrojem, pomogło?????
OdpowiedzUsuńbo bo ta sukienka jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńOch ty zacny miszczu drugiego plany =*0*=
OdpowiedzUsuń