Szczęśliwego Nowego Roku Wszystkim!
Dziewczynki, pokażcie naszym Czytelnikom, co dostałyście na Gwiazdkę!
Nula: GWIAZDKĘ? Chyba żartujesz.. kiedy to było? Totalna prehistoria.
Elianka: Ty niewdzięczny gnomie! Wiesz, że pracowałam całe święta żeby mieć pieniądze na wasze prezenty. Nie było kiedy zrobić zdjęć...
Jagodzianka: Jak to pieniądze... To prezenty nie są od Mikołaja...?
Elianka: Yyyyyy kotku, oczywiście, że są .. tylko Mikołajowi trzeba zapłacić koszty paliwa, musimy odliczyć koszty uzyskania przychodu, Mikołaj musi płacić VAT i podatek od darowizny.. takie czasy
Elianka: Zresztą, jesteśmy w Białymstoku. Mamy jeszcze jedną wigilię, jutro.
Mila: To ja pokażę pierwsza! MAM ROLKI!!!
Już sie nie mogę doczekać lata, żeby się nauczyć jeździć. Nula ma wrotki i deskorolkę a ja miałam tylko rower. Te raz będziemy śmigać, że hej!
Nula: Ja mam lalkę. Zarąbistą. Ma na imię Ziuta.
Mila, możesz wziąć moją starą lalkę, Ziuta jest fajniejsza!
Elianka: A ty Jagódko co dostałaś?
Jagodzia : ZIEZIÓRKĘ!
E: Chyba wiewiórkę?
J: Przecież mówię, że zieziórkę!
PS. To prawda, że pracowałam całe święta, ale nie tak dużo, żeby nie poświętować trochę. Sporo czasu ukradł mi mój prezent świąteczny - Amazon Kindle <3 Tak wiec nadal jestem rozdarta - pracować, szyć czy czytać..?